Opolskie Spotkania Biznesowe dla branży budowlanej
7 kwietnia w Szarej Willi w Opolu w ramach Opolskich Spotkań Biznesowych spotkali się właściciele, prezesi i dyrektorzy firm budowlanych. Przybyli na zaproszenie Banku Gospodarstwa Krajowego i Opolskiej Izby Gospodarczej. Tematem spotkania było: Spojrzenie na otoczenie prawne i podatkowe przedsiębiorców w 2022, w tym zagadnienia w zakresie umów, a szczególnie robót budowlanych.
KOKSZTYS NA STAŁE WPISAŁ SIĘ W OPOLSKI PEJZAŻ BIZNESOWY. TYM RAZEM TEMATEM PRELEKCJI BYŁY ZAWIŁOŚCI UMÓW BUDOWLANYCH
Partnerem spotkań jest wrocławska Kancelaria Prawa Gospodarczego Koksztys. Mecenas Maria Łabędź omówiła kluczowe aspekty odpowiedzialności kontraktowej i konieczne zapisy w umowach. Poza kwestiami rewaloryzacji cen, opłacalnością kontraktów długoterminowych i istotą kar umownych, poruszyła ważkość zapisu Siła Wyższa. Podkreśliła, że ten zapis w obecnej sytuacji geopolitycznej i pandemicznej ma ogromne znaczenie. Jest to pojęcie funkcjonujące na gruncie prawa cywilnego. Brakuje legalnej definicji Siły Wyższej i to często powoduje spory w zakresie jej uznawania. W doktrynie prawa cywilnego definiuje się ją jako: nadzwyczajne i nieprzewidywalne okoliczności niezależne od podmiotu, który się na nie powołuje, których następstw nie można było uniknąć mimo zachowania należytej staranności. Nie ma jednak tu zamkniętego katalogu okoliczności. Ponadto zwróciła uwagę zebranych, by kontrakty trafiały na stół prawny przed ich podpisaniem, na etapie tworzenia, a nie dopiero w momencie powstania konfliktu. Wtedy czasem trudno już wybrnąć z sytuacji kryzysowej.
Obszar działalności i współdziałania BGK z przedsiębiorcami przedstawił Piotr Grzebalski dyrektor departamentu relacji strategicznych BGK w Warszawie oraz panowie Henryk Griner, dyrektor regionu opolskiego i Zygmunt Pisarski, dyrektor rozwoju BGK.
BANK GOSPODARSTWA KRAJOWEGO PATRZY GLOBALNIE
Bank Gospodarstwa Krajowego jest bankiem państwowym, więc na kontrakt patrzy globalnie i musi precyzyjnie szacować kluczowe ryzyka. W dzisiejszej sytuacji geopolitycznej nie mniej ważne od klauzul rewaloryzacyjnych są zapisy o działaniu siły wyższej. BGK nie jest łatwym partnerem, bo stoi na straży gospodarki państwa. Dysponuje wieloma instrumentami pomocowymi, ale dofinansowywane kontrakty rozpatrywane są na wielu płaszczyznach. Ryzyko opóźnień lub nawet niewykonania w dobie pandemii i wojny na Ukrainie jest ogromne. Pojawiły się także czynniki, których wcześniej po prostu nie było. Chociażby prozaiczny, a nie brany pod uwagę wcześniej, brak dostępu do obiektu, bo na przykład obiekt przeznaczony został dla uchodźców. Nie mówiąc już o zmianach w cenach produktów, gdzie analitycy szacując kontrakt mają problem z oceną ryzyka, a jest ono bardzo duże.
W imieniu Izby zebranych powitał Andrzej Drosik, dyrektor Nutricia Zakłady Produkcyjne w Opolu i wiceprzewodniczący Rady OIG, a z ramienia BGK Henryk Griner, dyrektor regionu opolskiego BGK. Andrzej Drosik skonstatował, że tego typu spotkania – platformy branżowe są jak najbardziej potrzebne, bo służą wymianie doświadczeń, wzajemnej pomocy oraz rozwiązywaniu trudnych tematów. Sytuacja gospodarcza i polityczna jest dynamiczna i niestety zmienia się z godziny na godzinę. – To nie jest nasze ostatnie słowo, mówił dyrektor Henryk Griner, chcemy spotykać się z przedstawicielami różnych branż i wypracowywać sposób na korzystanie z naszych bankowych instrumentów finansowych.